Masz długi i udajesz, że ich nie ma? To nie najlepsza taktyka. Im dłużej zwlekasz, tym większe mogą być konsekwencje. Długi nie rozpływają się w powietrzu – wręcz przeciwnie, rosną z miesiąca na miesiąc. Wierzyciele nie są cierpliwi w nieskończoność, a kiedy skończy im się cierpliwość, do gry wkraczają firmy windykacyjne, a nawet komornik. Skutki ignorowania długów mogą odbić się nie tylko na twojej sytuacji finansowej, ale też psychicznej. Czy można uniknąć windykacji i komornika? Jakie kroki podjąć, by nie stracić kontroli nad swoim życiem? Odpowiedzi znajdziesz poniżej.
Ignorowanie długów to najgorsza strategia
Unikanie problemu nie sprawi, że dług zniknie. Przeciwnie – może się powiększyć o odsetki i dodatkowe koszty windykacyjne. Konsekwencje niespłacania długów są bardzo dotkliwe. Wierzyciele stosują różne metody odzyskania należności. Na początku mogą wysyłać przypomnienia, a jeśli to nie pomoże, przekażą sprawę do firmy windykacyjnej. Kolejnym krokiem jest skierowanie sprawy do sądu, co może skończyć się egzekucją komorniczą. Co grozi za brak spłaty zobowiązań? Może to być blokada wynagrodzenia, zajęcie konta bankowego, a nawet utrata majątku. Nie warto zwlekać – im szybciej zaczniesz działać, tym większa szansa na znalezienie korzystnego rozwiązania. Ważne jest również, aby unikać podpisywania niekorzystnych ugód, które mogą jeszcze bardziej pogorszyć sytuację finansową.
Etapy postępowania windykacyjnego – czego się spodziewać?
Proces odzyskiwania długu składa się z kilku etapów. Na początku wierzyciel wysyła wezwania do zapłaty. Jeśli dłużnik nadal nie spłaca należności, sprawa może trafić do firmy windykacyjnej. Windykatorzy próbują skontaktować się z dłużnikiem, proponując różne formy spłaty. Jeśli te działania nie przynoszą efektu, wierzyciel może wnieść pozew do sądu.
Po uzyskaniu nakazu zapłaty sprawa trafia do komornika, który ma szerokie uprawnienia do egzekucji długu. Proces sądowy może wiązać się z dodatkowymi kosztami, które poniesie dłużnik. W takiej sytuacji zadłużenie rośnie, a możliwości jego spłaty maleją. Dlatego warto skontaktować się z wierzycielem wcześniej i spróbować wypracować ugodę na korzystnych warunkach. Dobrze jest także sprawdzić informacje o swoim długu w Biurze Informacji Kredytowej (BIK), gdzie znajdują się dane dotyczące zobowiązań aktywnych, historia spłat oraz zobowiązania zamknięte.
Egzekucja komornicza – co może zająć komornik?
Komornik może zająć różne składniki majątku dłużnika. Przede wszystkim wynagrodzenie – w przypadku długów niealimentacyjnych może to być do 50% pensji, a jeśli chodzi o alimenty – nawet 60%. Może też zająć środki na koncie bankowym, pozostawiając jedynie kwotę wolną od zajęcia.
Kolejną możliwością jest zajęcie ruchomości – samochodu, sprzętu RTV, a nawet nieruchomości. Jeśli dłużnik posiada inne źródła dochodu, np. rentę lub umowę zlecenie, one również mogą podlegać zajęciu, jeśli stanowią główne źródło utrzymania. Jakie problemy powoduje zadłużenie? Może to skutkować nie tylko utratą majątku, ale także utrudnieniami w uzyskaniu kredytu, wypowiedzeniem umów leasingowych czy nawet ograniczeniami w możliwości prowadzenia działalności gospodarczej. Osoby z długami mogą mieć problem z wynajmem mieszkania lub podpisywaniem umów na usługi telekomunikacyjne.
Czy warto czekać, aż dług się przedawni?
Niektórzy liczą na to, że dług się przedawni, jednak to strategia bardzo ryzykowna. Po pierwsze, wierzyciel ma prawo do podejmowania działań przerywających bieg przedawnienia, np. wysyłając wezwanie do zapłaty czy składając pozew do sądu. Po drugie, samo przedawnienie nie oznacza umorzenia długu – dłużnik musi podnieść zarzut przedawnienia przed sądem.
Jeśli tego nie zrobi, dług nadal obowiązuje i może być egzekwowany. Firmy windykacyjne często oferują ugody, które niweczą przedawnienie i zobowiązują do spłaty należności. Czekanie na przedawnienie to gra na wysoką stawkę, którą trudno wygrać. Dodatkowo przedawnione zobowiązania często trafiają do rejestrów dłużników, co może skutecznie utrudnić korzystanie z kredytów i usług finansowych przez wiele lat. Lepiej skorzystać z pomocy prawnej i podjąć kroki mające na celu uregulowanie zobowiązań w sposób korzystny dla siebie.
Jak kancelaria prawna może pomóc w wyjściu z długów?
Kiedy dług wymyka się spod kontroli, najlepszym rozwiązaniem jest skonsultowanie się ze specjalistami. Kancelaria prawna może pomóc w negocjacjach z wierzycielami, doradzić najlepszą strategię spłaty, a w niektórych przypadkach nawet wywalczyć umorzenie części zadłużenia. Prawnik sprawdzi też, czy egzekucja jest prowadzona zgodnie z przepisami.
W skrajnych przypadkach istnieje możliwość skorzystania z procedury oddłużeniowej lub ogłoszenia upadłości konsumenckiej. Ważne jest, by działać szybko – im wcześniej podejmiesz kroki, tym większa szansa na wyjście z kłopotów.
Zamiast czekać na rozwój wydarzeń, warto działać. Skontaktuj się z naszą kancelarią prawną, poznaj dostępne opcje i podejmij kroki, które pozwolą wyjść z trudnej sytuacji. Długi nie muszą rządzić twoim życiem – masz wpływ na swoją przyszłość, ale musisz zacząć działać już teraz.