Upadłość konsumencka i jej mity. Jest ich mnóstwo. Wybraliśmy 8 najbardziej popularnych – i w poniższym artykule rozprawiamy się z nimi.
Od dłuższego czasu, całym zespołem kancelarii, przyglądamy się co wiedzą Polacy na temat upadłości konsumenckiej. Czytamy komentarze pod postami w social mediach, wpisy na forach ale przede wszystkich słuchamy Was na konsultacjach, które organizujemy.
Od samego początku naszej działalności na pierwszym miejscu stawiamy na edukację. Organizujemy bezpłatne, indywidualne rozmowy dla Was, tak abyście poznali możliwości na wyjście z zadłużenia.
Widzimy, że świadomość na ten temat jest coraz większa, aczkolwiek jest jeszcze sporo informacji, które są błędnie odbierane lub niezrozumiałe.
W zeszłym roku zrobiliśmy materiał wideo o upadłości konsumenckiej i umieściliśmy w nim fragment ankiety, którą przeprowadziliśmy w Warszawie na temat wiedzy o wyjściu z długów i instytucji upadłości.
Na około 50 – 60 zapytanych osób, tylko 2 – 3 wiedziały i rozumiały na czym polega i czym w ogóle jest upadłość konsumencka.
Dla zainteresowanych materiałem, poniżej wstawiam link do YouTube i zachęcam do obejrzenia:
https://youtu.be/jgS5xQIxh9w
Wracając do tematu, przez cały czas naszej pracy słyszeliśmy i widzieliśmy w Internecie sporo powtarzających się przekonań i \”ciekawostek\” o upadłości, nazwaliśmy je \”MITAMI\”.
Dlatego w tym artykule przygotowaliśmy dla Was:
8 mitów o upadłości konsumenckiej
Zaczynamy:
MIT 1
\”Upadłość konsumencka jest tylko dla firm\”
Nie bez powodu ten mit znalazł się na pierwszej pozycji. Praktycznie 9/10 osób, z którą rozmawiamy (nie zawsze jest to osoba, z problemami finansowymi) tak właśnie myśli.
Ba! Czasami nawet prawnicy, którzy nie specjalizują się w tym obszarze takie mają przekonania…
JAKA JEST PRAWDA
Upadłość konsumencka, jak sama nazwa wskazuje jest przeznaczona dla osób fizycznych, które NIE prowadzą działalności gospodarczej.
MIT 2
\”Po ogłoszeniu upadłości konsumenckiej zabiorą Ci wszystko\”
Takie informacje można znaleźć w komentarzach pod postami. I z jednej strony trzeba się z tym zgodzić, natomiast nie dotyczy to wszystkich dłużników.
PRAWDA
Dłużnik, który nie ma majątku niczego nie traci. Jednak Ci dłużnicy, którzy posiadają majątek (np. dom, mieszkanie, samochód itd.) muszą się liczyć z ich utratą, natomiast po sprzedaży pozostałe zobowiązania zostaną umorzone. Zupełnie inaczej (gorzej) wygląda to w przypadku licytacji majątku przez komornika – pieniądze ze sprzedaży pokrywają przeważnie tylko część zadłużenia, a reszta jeszcze zostaje nawet przez wiele lat.
MIT 3
\”Żeby ogłosić upadłość konsumencką trzeba mieć majątek\”
Czasami takie pytania padają podczas rozmów: Czy muszę mieć majątek, żeby się oddłużyć? Widzimy też podobne informacje w Internecie.
PRAWDA
Do ogłoszenia upadłości konsumenckiej nie trzeba posiadać żadnego majątku. W większości przypadków wręcz odradzamy naszym Klientom, którzy posiadają majątek wchodzić w upadłość konsumencką. Wówczas proponujemy inne rozwiązania np. restrukturyzację.
MIT 4
\”I tak trzeba wszystko spłacić\”
PRAWDA
Po ogłoszeniu upadłości, kolejnym etapem jest syndyk, a następnie Plan Spłaty (w wyjątkowych okolicznościach może się skończyć nawet całkowitym umorzeniem długów, bez planu spłaty).
Po realizacji Planu Spłaty Wierzycieli (to taka forma konsolidacji, czyli płacisz jedną, wygodną ratę dostosowaną do Twoich możliwości), pozostała część zobowiązań (mniej więcej 60 – 70%) zostaje UMORZONA.
MIT 5
\”Trzeba być zatrudnionym (zarabiać) lub trzeba być bezrobotnym, aby ogłosić upadłość konsumencką\”
PRAWDA
Oczywiście, aby ogłosić upadłość można być zarówno zatrudnionym jak i być osobą bezrobotną lub rencistą czy emerytem. Nie ma żadnych wymogów co do sytuacji zawodowej upadłego.
Ważne!
Jeśli upadły aktualnie nie pracuje (nie zależnie czy ma status bezrobotnego czy nie), Sąd przy ustaleniu Planu Spłaty może badać sytuację pod kątem możliwości zarobkowych, a nie aktualnej sytuacji zarobkowej.
Dla przykładu, jeżeli jesteś kobietą lub mężczyzną, w wieku 30 – 50 lat, na nic nie chorujesz i masz kompetencje i doświadczenie, aby podjąć pracę, (mimo, że aktualnie nie pracujesz), wówczas sąd może nałożyć na Ciebie Plan Spłaty, ponieważ teoretycznie masz tzw. \”możliwości zarobkowe\”.
Sąd w ten sposób może Cię zmotywować do tego, abyś szybciej znalazł pracę i wrócił do życia w gospodarce i społeczeństwie.
MIT 6
\”Przeprowadzenie upadłości bardzo dużo kosztuje\” – w zasadzie jeden z częściej powtarzanych komentarzy w Internecie przez ludzi.
PRAWDA
Jak to się mówi: punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Samodzielne złożenie wniosku do sądu i ogłoszenie upadłości kosztuje obecnie 30 zł – jest to koszt wpisu sądowego.
Natomiast jeżeli dłużnik ma obawy czy sobie poradzi, nie wie jak się za to zabrać, boi się czy po prostu chce mieć święty spokój i woli przekazać swoje sprawy do ludzi, którzy \”zjedli na tym swoje zęby\”, wówczas musi się liczyć z wyższym kosztem.
W zasadzie to jest tak jak ze wszystkimi usługami czy produktami. Są ludzie, którzy wolą spędzić godziny na czytaniu, oglądaniu filmów i uczeniu się jakiejś dziedziny, aż w końcu po kilku tygodniach czy miesiącach sami potrafią wykonać jakiś produkt czy usługę.
Są też tacy, którzy nie chcą przez to przechodzić i mają dużo innych spraw na głowie dlatego wolą zapłacić i przekazać to do profesjonalistów, którzy się na tym znają, mają wiedzę i doświadczenie.
Zapewne zastanawiacie się jak wyglądają koszty. Raz na jakiś czas robimy rozeznanie u naszych konkurentów i możemy na tej podstawie powiedzieć, że koszty są bardzo różne. Od 2500 do nawet 20 000 zł za przeprowadzenie upadłości konsumenckiej.
MIT 7
\”Moje długi i tak nie zostaną umorzone\” – to chyba piszą osoby, które są już tak zrezygnowane, że nie widzą nigdzie żadnych pozytywów.
PRAWDA
Powtórzę się jeszcze raz, że głównym celem upadłości konsumenckiej jest ODDŁUŻENIE, czyli umorzenie zobowiązań niewypłacalnego dłużnika. Owszem proces obecnie może trwać kilka lat, ale po jego zakończeniu dłużnik pozbywa się większej części lub nawet całości zadłużenia.
MIT 8
\”Windykacja i komornicy i tak mi nie odpuszczą\” – zdajemy sobie sprawę jak stresujące jest życie z długami, a najgorsze emocje wywołują telefony od krzyczących windykatorów, czy wstyd przed pracodawcą, rodziną i znajomymi z powodu komornika.
PRAWDA
Na szczęście, po ogłoszeniu upadłości wszystkie postępowania windykacyjne oraz egzekucyjne zostają wstrzymane. Po zakończeniu całego procesu, nie będziesz się musiał/a martwić odbieraniem telefonu czy zaglądaniem do skrzynki pocztowej.
Mam nadzieję, że tym artykułem rozwiałem część wątpliwości, być może myślałeś/aś podobnie na niektóre tematy, w żadnym razie Cię nie oceniam, jesteśmy właśnie po to, aby przekazać Ci wiedzę.